Pierwszy List do Tymoteusza 3:1-16
Przypisy
Komentarze
Prawdziwe są słowa: Chociaż niektórzy uważają, że greckie sformułowanie, którego użył tu Paweł, odnosi się do jego wcześniejszej wypowiedzi (1Tm 2:15), to w gruncie rzeczy lepiej pasuje ono do jego kolejnych słów. Najwyraźniej Paweł wskazuje, że to, co zamierza powiedzieć na temat kwalifikacji nadzorców, zasługuje na szczególną uwagę.
ubiega się o to: Użyty tu grecki czasownik dosłownie znaczy „sięgać po coś” i wskazuje, że zdobycie kwalifikacji nadzorcy wymaga wysiłków. Dzięki takim szczerym staraniom mężczyźni mimo niedoskonałości mogą rozwinąć cechy, które Paweł wymienia w kolejnych wersetach (1Tm 3:2-10, 12, 13). Oczywiście tymi cechami muszą się odznaczać nie tylko nadzorcy, ale wszyscy chrześcijanie (por. Rz 12:3, 18; Flp 4:5; 1Tm 3:11; Tyt 2:3-5; Heb 13:5; 1Pt 2:12; 4:9).
żeby zostać nadzorcą: Obowiązkiem nadzorcy jest troszczyć się o współwyznawców powierzonych jego opiece i ich chronić (zob. Słowniczek pojęć, „Nadzorca”). Dlatego powinien to być dojrzały duchowo mężczyzna, przejawiający cechy, które Paweł wymienia w kolejnych wersetach. Chociaż greckie słowo, którego tu używa, można oddać jako „urząd nadzorcy” (Dz 1:20), nie sugeruje ono, że nadzorca zajmuje pozycję, która wynosi go ponad braci i siostry. Do chrześcijan w Koryncie Paweł napisał: „Nie znaczy to, że jesteśmy panami waszej wiary. Jesteśmy waszymi współpracownikami z myślą o waszej radości” (2Ko 1:24 i komentarz; 1Pt 5:1-3).
wspaniałej pracy: Pracę nadzorcy opisano jako wspaniałą, czyli szlachetną i pożyteczną, co nie zmienia faktu, że jest to praca. W pewnym komentarzu biblijnym powiedziano: „Przymiotnik [kalòs, „szlachetny; piękny”] wyraża wspaniałość tej pracy, a rzeczownik [érgon, „praca”] jej trudność”. Dlatego nadzorca powinien być niesamolubny, gotowy do poświęceń i ciężkiej pracy dla dobra innych.
Nadzorca: Paweł używa tu liczby pojedynczej greckiego słowa epískopos (poprzedzonego rodzajnikiem), ale nie znaczy to, że w każdym zborze miał być tylko jeden nadzorca. Na przykład w zborze w Filippi było więcej nadzorców. Kiedy Paweł pisał do tamtejszych chrześcijan, skierował swój list do zboru, „w tym do nadzorców i sług pomocniczych” (Flp 1:1 i komentarz; zob. też komentarz do Dz 20:28).
bez zarzutu: Użyte tu greckie słowo można też oddać jako „wolny od oskarżenia” lub „poza wszelką krytyką”. Nie znaczy to, że nadzorca musi być doskonały. Nie może jednak ciążyć na nim żadne uzasadnione oskarżenie. Jego postępowanie, traktowanie innych i styl życia powinny być nienaganne. Musi kierować się najwyższymi normami moralnymi (2Ko 6:3, 4; Tyt 1:6, 7). Niektórzy bibliści sugerują, że tym jednym greckim słowem można by streścić wszystkie wymagania stawiane chrześcijańskim nadzorcom.
mieć jedną żonę: Jezus przywrócił ustanowiony przez Jehowę pierwotny wzorzec małżeństwa jako związku monogamicznego (Mt 19:4-6). Dlatego chrześcijański nadzorca nie mógł być poligamistą, chociaż Prawo Mojżeszowe zezwalało na poligamię i chociaż była ona powszechna wśród niechrześcijan. Powszechny był również rozwód i ponowne małżeństwo, nawet wśród Żydów. Jezus uczył jednak, że bez podstawy biblijnej chrześcijanin nie może rozwieść się z żoną i ożenić z inną kobietą (Mt 5:32; 19:9). Oczywiście te zasady obowiązywały wszystkich chrześcijan, ale nadzorcy i słudzy pomocniczy mieli dawać pod tym względem przykład (1Tm 3:12). Żonaty nadzorca musiał być wierny swojej żonie, nie mógł dopuszczać się niemoralności (Heb 13:4).
zachowywać we wszystkim umiar: Sformułowanie to jest odpowiednikiem greckiego słowa nefálion, które według pewnego leksykonu dosłownie znaczy „trzeźwy, wstrzemięźliwy; powstrzymujący się od wina całkowicie albo przynajmniej od nadmiernego jego spożycia” (H. Thayer, A Greek-English Lexicon of the New Testament). Z czasem jednak słowo to nabrało szerszego znaczenia — zaczęto je odnosić do osoby zrównoważonej, opanowanej czy trzeźwo myślącej. Tak więc werset ten wskazuje, że chrześcijański nadzorca musi zachowywać umiar we wszystkich dziedzinach życia. O nadużywaniu alkoholu Paweł bardziej bezpośrednio mówi w następnym wersecie (1Tm 3:3).
mieć trzeźwy umysł: Lub „mieć trzeźwy osąd; być rozważny”. Według pewnego leksykonu greckie słowo oddawane jako „trzeźwy umysł” lub „trzeźwość umysłu” odnosi się do osoby rozsądnej, roztropnej, przejawiającej samodyscyplinę. Ktoś, kto ma trzeźwy umysł, jest zrównoważony i unika pochopnego oceniania spraw.
być porządny: Dosł. „[być] uporządkowany”. Starszy musi prowadzić niebudzące zastrzeżeń, uporządkowane życie. Użyte tu greckie słowo można też odnieść do właściwego zachowania. Dlatego mężczyzna nie nadawałby się na starszego, gdyby był niezdyscyplinowany lub postępował nieporządnie (1Ts 5:14; 2Ts 3:6-12; Tyt 1:10).
gościnny: Gościnność jest wymagana od wszystkich chrześcijan (Heb 13:1, 2; 1Pt 4:9). Ale zamianowany nadzorca powinien dawać pod tym względem dobry przykład (Tyt 1:8). Grecki rzeczownik oddawany jako „gościnność” dosłownie znaczy „miłość do obcych” (zob. komentarz do Rz 12:13). Pokrewny przymiotnik, przetłumaczony tu na „gościnny”, niektóre leksykony definiują jako „okazujący względy obcemu lub gościowi” albo jako „hojny dla gości”. W pewnym opracowaniu tak opisano człowieka gościnnego: „Drzwi jego domu — a także jego serca — muszą być otwarte dla nieznajomych”. Tak więc w okazywaniu gościnności chrześcijanie nie mogą się ograniczać do kręgu bliskich przyjaciół. Powinni obejmować nią też innych, np. osoby biedne lub chrześcijan, którzy odwiedzają zbory w sprawach teokratycznych (Jak 2:14-16; 3Jn 5-8).
wykwalifikowany do nauczania: Nadzorca powinien być umiejętnym nauczycielem, który potrafi przekazywać współwyznawcom prawdy i zasady moralne zawarte w Biblii. W Liście do Tytusa Paweł mówi, że „jeśli chodzi o sztukę nauczania, [nadzorca] ma zdecydowanie trzymać się wiarygodnego słowa”, żeby odpowiednio zachęcać i upominać (Tyt 1:5, 7, 9). Wyrażenie „wykwalifikowany do nauczania” pojawia się też w 2 Liście do Tymoteusza. Paweł pisze tam, że ‛niewolnik Pana ma panować nad sobą i łagodnie pouczać nieprzychylnie nastawionych’ (2Tm 2:24, 25). Tak więc nadzorca powinien umieć używać przekonujących argumentów biblijnych, dawać rozsądne rady i trafiać słuchaczom do serc (zob. komentarz do Mt 28:20). Musi pilnie studiować Słowo Boże, żeby móc nauczać innych, którzy również je studiują.
nie może być agresywny: Lub „nie może być skłonny do bicia”. Występujący tu grecki wyraz dosłownie może odnosić się do kogoś, kto zadaje komuś ciosy. Ale może mieć też szersze znaczenie — ogólnie odnosić się do osoby, która się nad kimś znęca, np. używa okrutnych, złośliwych słów, które mogą być równie bolesne jak fizyczne uderzenia (zob. komentarz do Kol 3:8). Paweł uczył, że chrześcijanie powinni być delikatni i łagodni, nawet w trudnych sytuacjach. Ta natchniona przez Boga zasada szczególnie dotyczy starszych zboru (por. 2Tm 2:24, 25).
ma być rozsądny: Greckie słowo przetłumaczone tu na „rozsądny” ma szerokie znaczenie i może też zawierać myśl o delikatności, uprzejmości i tolerancji (zob. komentarz do Flp 4:5). Dosłownie znaczy „ustępliwy”. Kiedy jednak Paweł używa tego słowa, nie sugeruje, że nadzorca ma tolerować złe postępowanie albo ulegać presji i łamać Boże zasady. Mówi raczej, że w kwestii osobistych upodobań nadzorca powinien chętnie uwzględniać opinie innych. Taki nadzorca nie upiera się przy swoich prawach ani nie nalega, żeby wszystko robiono w sposób, do jakiego jest przyzwyczajony. Szanuje osobiste poglądy współwyznawców, nawet jeśli różnią się od jego własnych, i chętnie dostosowuje się do zmieniających się okoliczności. Stanowczo obstaje przy prawach i zasadach biblijnych, ale pozostaje przy tym życzliwy i zrównoważony. Rozsądek jest jednym z aspektów mądrości Bożej i cechą charakterystyczną Jezusa Chrystusa (Jak 3:17; zob. komentarz do 2Ko 10:1). Z przejawiania tej cechy powinni być znani wszyscy chrześcijanie (Tyt 3:1, 2).
nie może kochać pieniędzy: Ktoś, kto się skupia na gromadzeniu dóbr materialnych, nie może jednocześnie poświęcać należytej uwagi ‛pasieniu trzody Bożej’ (1Pt 5:2). Koncentrując się na rzeczach materialnych w tym świecie, nie jest w stanie skutecznie pomagać sługom Bożym zabiegać o życie wieczne „w nadchodzącym nowym świecie” (Łk 18:30). I nie może w sposób przekonujący uczyć innych, ‛żeby opierali nadzieję na Bogu’, jeśli sam polega na „niepewnym bogactwie” (1Tm 6:17). Właśnie dlatego nadzorca „nie może kochać pieniędzy”. To wymaganie pozostaje w zgodzie z natchnionymi przez Boga radami dla wszystkich chrześcijan (Mt 6:24; 1Tm 6:10; Heb 13:5).
należycie przewodzić własnej rodzinie: Lub „dobrze zarządzać własnym domem”. Znaczenie słowa „przewodzić” lub „zarządzać” wyjaśnia werset 5. Paweł przyrównuje tam sposób, w jaki mąż przewodzi własnej rodzinie, do sposobu, w jaki nadzorca ‛troszczy się o zbór Boży’. Według pewnego opracowania czasownik przetłumaczony na „troszczyć się” „wskazuje zarówno na przewodzenie (kierowanie), jak i na czułą opiekę”. Tak więc z kontekstu wynika, że mąż i ojciec to nie surowy pan czy despota, ale ktoś, kto z miłością dba o swoją rodzinę (zob. komentarz do 1Tm 3:5).
przewodzić: Zob. komentarz do Rz 12:8.
mieć podporządkowane, dobrze wychowane dzieci: Lub „mieć dzieci podporządkowane z całą powagą”. Niektórzy bibliści uważają, że wyrażenie oddane w przypisie jako „z całą powagą” odnosi się do ojca. Wydaje się jednak, że dotyczy ono dzieci. Dzieci w chrześcijańskiej rodzinie są „podporządkowane z całą powagą”, gdy są posłuszne rodzicom, szanują ich i dobrze się zachowują. Nie oznacza to, że mają być małymi dorosłymi. Ich zachowanie powinno być odpowiednie do wieku i sytuacji. Biblia wskazuje, że śmiech i zabawa są dla dzieci czymś naturalnym (Łk 7:32; por. Kzn 3:4; Iz 11:8). W 1Ko 13:11 Paweł przyznaje, że ‛kiedy był dzieckiem, mówił, myślał i rozumował jak dziecko’.
się troszczył: Występującego tu greckiego słowa użył też ewangelista Łukasz w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie, który ‛zatroszczył się’ o człowieka napadniętego przez bandytów (Łk 10:34, 35). Nadzorca powinien tak samo życzliwie troszczyć się o potrzeby współwyznawców w zborze.
nowo ochrzczony: Lub „nowo nawrócony”. Paweł używa tu greckiego słowa, które dosłownie znaczy „nowo zasadzony”. W sensie przenośnym odnosi się do kogoś, kto niedawno został naśladowcą Chrystusa (por. 1Ko 3:6-8, gdzie Paweł przyrównuje pozyskiwanie uczniów do sadzenia roślin). Wyraźnie więc widać, że nadzorca musi być dojrzałym chrześcijaninem. Nie może to być ktoś, kto dopiero został ochrzczony.
nie nadął się pychą: Zob. komentarz do 2Tm 3:4.
i nie ściągnął na siebie wyroku wydanego na Diabła: Paweł przywołuje ostrzegawczy przykład doskonałego stworzenia duchowego, które stało się Szatanem Diabłem. Zamiast wywiązywać się z zadań wyznaczonych mu przez Boga, Diabeł „nadął się pychą”. A pycha i samolubne ambicje doprowadziły go do upadku i w rezultacie Bóg wydał na niego wyrok. Paweł wskazuje więc, że zanim mężczyźnie powierzy się obowiązki nadzorcy w zborze chrześcijańskim, trzeba dać mu czas, żeby pokazał, że jest naprawdę pokorny. Taki pokorny mężczyzna bierze wzór z Jezusa, który nigdy ambitnie nie zabiegał o większą władzę (Flp 2:5-8; Heb 5:8-10).
nie narazić się na zniewagi i nie wpaść w sidło Diabła: Chrześcijanin, który chce zostać nadzorcą, „powinien mieć bardzo dobrą opinię” u osób spoza zboru. Gdyby został zamianowany mimo złej reputacji, ściągnąłby hańbę na siebie, na zbór, a zwłaszcza na Jehowę. Poza tym groziłoby mu wpadnięcie w sidła Diabła, takie jak pycha czy ambicja, które mogłyby doprowadzić go do nieposłuszeństwa wobec Boga (1Tm 3:6; 2Tm 2:26). Konstrukcja użyta przez Pawła w języku oryginału może też wskazywać, że sidłem zastawionym przez Diabła mogą być zniewagi, które spadłyby na zbór z powodu złej reputacji nadzorcy. Szatan bardzo by się z tego cieszył.
słudzy pomocniczy: Lub „pomocnicy”. W języku greckim występuje tu liczba mnoga słowa diákonos, często tłumaczonego na „sługa” lub „usługujący”. W tym kontekście chodzi o mężczyzn, którzy mieli usługiwać w zborze i pomagać gronu starszych. Wydaje się, że wykonywali wiele zwykłych codziennych zadań, które miały istotny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie zboru. Dzięki ich wsparciu starsi mogli się skupić na nauczaniu i pracy pasterskiej (zob. Słowniczek pojęć, „Sługa pomocniczy”, i komentarz do Flp 1:1; zob. też komentarz do Mt 20:26).
poważni: Greckie słowo oddane tak również w 1Tm 3:11 i Tyt 2:2 można też przetłumaczyć na „godni szacunku”, „wzbudzający szacunek”, „powszechnie szanowani”. Żeby nadawać się na sługę pomocniczego, mężczyzna powinien zachowywać się w sposób godny, zjednujący szacunek. Musi być odpowiedzialny, niezawodny i poważnie podchodzić do swoich zadań.
nie (...) dwulicowi: Lub „nie (...) obłudni w mowie”. Dosł. „nie dwusłowni; nie podwójnej mowy”. Wyraz, którego używa tu Paweł, kryje w sobie myśl o nieszczerości. Sługa pomocniczy lub nadzorca nie może być obłudny, np. schlebiając innym lub wprowadzając ich w błąd dla własnych korzyści. Nie może też obłudnie mówić do jednej osoby tak, a do drugiej inaczej (Prz 3:32; Jak 3:17). Przeciwnie, musi być prawdomówny i uczciwy. Musi być człowiekiem, którego słowom można ufać.
nie (...) żądni nieuczciwego zysku: Sformułowanie „żądni nieuczciwego zysku” (występujące też w Tyt 1:7) zasadniczo odnosi się do osób, które według pewnego leksykonu są „karygodnie chciwe korzyści materialnych lub zysków” (por. 1Tm 3:3; 1Pt 5:2). Miłość do pieniędzy zagraża więzi z Jehową. Ludzie chciwi nie odziedziczą Królestwa Bożego (1Ko 6:9, 10; 1Tm 6:9, 10). Takie osoby z pewnością nie nadają się na nadzorców i sług pomocniczych. Istniałoby duże ryzyko, że wykorzystywałyby współwyznawów. Na przykład zamianowanym braciom mogłyby zostać powierzone fundusze zborowe i zadanie rozdzielenia ich wśród potrzebujących. Gdyby byli „żądni nieuczciwego zysku”, mogliby odczuwać pokusę do podbierania pieniędzy, a to nie tylko szkodziłoby zborowi, ale też obrażałoby Jehowę (Jn 12:4-6).
świętej tajemnicy wiary: Sformułowanie to najwyraźniej odnosi się do całokształtu chrześcijańskich nauk. Prawdy te były tajemnicą, czyli pozostawały nieznane, dopóki Bóg nie wyjawił ich naśladowcom swojego Syna. Tak więc sługa pomocniczy miał nie tylko wspierać starszych zboru w różnych zadaniach, ale też stanowczo obstawać przy wyjawionej prawdzie i lojalnie bronić chrześcijańskich nauk.
czyste sumienie: Zob. komentarz do Rz 2:15.
Tak samo kobiety powinny: Kiedy Paweł wymienia kwalifikacje zamianowanych mężczyzn, wspomina również o podobnych cechach wymaganych od chrześcijanek. Greckie słowo, którego tu używa, może się odnosić do kobiet w sensie ogólnym albo do mężatek (1Tm 3:2, 12). Dlatego jego rady z tego wersetu dotyczą wszystkich chrześcijanek, a zwłaszcza żon tych, którym powierzono w zborze odpowiedzialne zadania.
powinni mieć jedną żonę: Zob. komentarz do 1Tm 3:2.
zapewniać (...) należyte przewodnictwo: Zob. komentarz do 1Tm 3:4.
z przekonaniem: Lub „z wielką swobodą mowy” (zob. komentarz do 2Ko 7:4).
Bożej rodzinie: Lub „domu Bożym”. Paweł nazywa w ten sposób cały zbór chrześcijan namaszczonych duchem. Ten obraz słowny występuje w Chrześcijańskich Pismach Greckich kilka razy (zob. komentarze do Gal 6:10; Ef 2:19). Kryje w sobie myśl, że zbór jest zorganizowany jak bliska rodzina, w której panuje ciepła, przyjazna atmosfera.
żywego Boga: Wyrażenie to często występuje w Pismach Hebrajskich (Pwt 5:26; 1Sm 17:26, 36; Iz 37:4, 17). W tym wersecie Paweł używa go, żeby pokazać kontrast między Jehową, „żywym Bogiem”, a martwymi bożkami czczonymi w Efezie i gdzie indziej. Być może chce też w ten sposób przypomnieć współwyznawcom o wyższości chrześcijańskiego sposobu wielbienia Boga nad innymi formami kultu.
będącym filarem i podporą prawdy: Paweł opisuje tu zbór chrześcijański za pomocą dwóch terminów architektonicznych. Filary były w jego czasach solidnymi elementami konstrukcyjnymi wielu dużych budynków. Często służyły do podtrzymywania ciężkich dachów. Paweł mógł mieć na myśli filary w świątyni jerozolimskiej albo w jakichś okazałych budowlach w Efezie, w którym przebywał wtedy Tymoteusz (terminu „filary” używa też w Gal 2:9; zob. komentarz). Tutaj (w 1Tm 3:15) opisuje zbór chrześcijański jako symboliczny filar, który „podtrzymuje” prawdę. Z kolei grecki odpowiednik słowa „podpora” oznacza „to, co stanowi dla czegoś solidną podstawę”. Można go też przetłumaczyć na „fundament”, „oparcie” lub „wał obronny”. Gdy Paweł mówi jednocześnie o „filarze” i „podporze”, podkreśla, że zbór powinien stać na straży świętych prawd ze Słowa Bożego i ich bronić. Zwłaszcza ci, którym powierzono nadzór nad zborem, musieli ‛należycie posługiwać się słowem prawdy’ (2Tm 2:15). Paweł uważał tę sprawę za bardzo pilną. Chciał, żeby Tymoteusz zrobił wszystko, co może, by umocnić zbór, zanim dojdzie do wielkiego odstępstwa.
święta tajemnica oddania dla Boga: W Biblii jest to jedyne miejsce, w którym te dwa wyrażenia — „święta tajemnica” i „oddanie dla Boga” — występują razem (zob. komentarze do Mt 13:11; 1Tm 4:7). Paweł skupia się tutaj na świętej tajemnicy, która obraca się wokół pytania: Czy jakikolwiek człowiek jest w stanie przez całe życie być oddany Bogu w sposób doskonały? Kiedy w Edenie Adam samolubnie zbuntował się przeciwko Jehowie, całkowicie zawiódł pod tym względem. Pytanie to miało więc ogromne znaczenie dla jego potomków. Przez jakieś 4000 lat odpowiedź pozostawała tajemnicą. Żaden z niedoskonałych potomków Adama i Ewy nie był w stanie w doskonały sposób dochować lojalności wobec Boga (Ps 51:5; Kzn 7:20; Rz 3:23). Dopiero Jezus — doskonały człowiek taki jak Adam — dowiódł, że jest oddany Bogu we wszystkim, co myśli, mówi i robi, nawet w czasie najcięższych prób (Heb 4:15; zob. komentarz do 1Ko 15:45). Jego bliska więź z Jehową była oparta na bezinteresownej, szczerej miłości. Dając doskonały przykład oddania dla Boga, Jezus dostarczył więc ostatecznej odpowiedzi na wspomniane pytanie związane ze świętą tajemnicą.
oddania dla Boga: Omówienie tego wyrażenia: zob. komentarz do 1Tm 4:7; zob. też komentarz do 1Tm 2:2.
„Ujawniony (...) w chwale”: Sformułowania ujęte w cudzysłów mogły być zaczerpnięte z jakiegoś dobrze znanego powiedzenia albo z pieśni śpiewanej przez chrześcijan w I w. (por. komentarz do Ef 5:19). Bibliści doszli do takiego wniosku, biorąc pod uwagę strukturę tekstu greckiego, występujące w nim paralelizmy i rytm.
Ujawniony w ciele: Sformułowanie to odnosi się do Jezusa, najwyraźniej od czasu jego chrztu w rzece Jordan (zob. komentarz do Mt 3:17). Właśnie wtedy Jezus z Nazaretu stał się Pomazańcem Jehowy, czyli Mesjaszem. Chociaż pochodził z nieba, na ziemi był doskonałym człowiekiem z krwi i kości i często nazywał siebie „Synem Człowieczym” (Mt 8:20; zob. Słowniczek pojęć, „Syn człowieczy”).
w duchu uznany za prawego: Sformułowanie to odnosi się do czasu, gdy Jehowa wskrzesił swojego Syna jako istotę duchową (1Pt 3:18). Obdarzył go wtedy nieśmiertelnością (Rz 6:9; 1Tm 6:16). W ten sposób potwierdził, że Jezus pod każdym względem okazał się prawy (zob. komentarz do Rz 1:4).
ukazał się aniołom: Po zmartwychwstaniu Jezus ukazał się niewiernym aniołom, czyli demonom, i ogłosił im wydany na nich wyrok Boży (1Pt 3:18-20). Byli to aniołowie, którzy zbuntowali się za czasów Noego. Teraz w sensie przenośnym znajdują się w więzach, w gęstej duchowej ciemności i najwyraźniej nie mogą przybierać już ludzkiej postaci (2Pt 2:4; Judy 6).
głoszono o nim wśród narodów: Po Pięćdziesiątnicy 33 r. chrześcijanie zaczęli głosić obrzezanym Żydom i prozelitom, również tym, którzy żyli wśród innych narodów (Dz 2:5-11). Potem dobra nowina dotarła też do Samarytan (Dz 8:5-17, 25). Następnie, w 36 r., Piotr dał świadectwo Korneliuszowi i innym nieobrzezanym nie-Żydom, którzy zebrali się w jego domu (Dz 10:24, 34-43). Później Paweł, Tymoteusz i inni misjonarze głosili dobrą nowinę w Azji Mniejszej i Europie (Dz 16:10-12). Około 60-61 r. Paweł mógł napisać, że była ona „głoszona na całym świecie” (Kol 1:23 i komentarz; zob. też Dz 17:6; Rz 1:8; 15:24, 28; Kol 1:6; Dodatek B13 i Multimedia, „Pięćdziesiątnica 33 roku n.e. i rozprzestrzenienie się dobrej nowiny”).
uwierzono w niego na świecie: Chrześcijanie w I w. dotarli z dobrą nowiną o Jezusie „aż po krańce ziemi” (Dz 1:8 i komentarz). W rezultacie uwierzyli w niego ludzie w różnych częściach świata. Na przykład w Dziejach Apostolskich można znaleźć wzmianki o nowych uczniach Jezusa w Antiochii Pizydyjskiej, Listrze i Ikonium (Dz 13:48; 14:21, 23), Filippi (Dz 16:12, 33, 34), Tesalonice (Dz 17:1, 4), Berei (Dz 17:10-12), Atenach (Dz 17:16, 34) i Efezie (Dz 19:17-20).
zabrany został w chwale: Paweł mówi tu o wstąpieniu Jezusa do nieba (Dz 1:9, 10). Jehowa dał Jezusowi miejsce po swojej prawej stronie i obdarzył go większą chwałą niż którekolwiek inne stworzenie we wszechświecie (Mt 28:18; Jn 17:5; Flp 2:9; Heb 1:3, 4).
Multimedia
Kiedy Tymoteusz usługiwał jako starszy zboru w Efezie, otrzymał list od apostoła Pawła (1Tm 1:3). Niewątpliwie on i inni starsi odnieśli z tego natchnionego przez Boga listu wielkie korzyści. Paweł wymienił w nim wymagania, jakie muszą spełniać mężczyźni, żeby się nadawać na starszych i sług pomocniczych w zborze chrześcijańskim (Dz 20:17, 28; 1Tm 3:1-10, 12, 13). Zachęcił Tymoteusza, by stał się wzorem dla współwyznawców i ‛pilnie angażował się w publiczne czytanie, usilne zachęcanie, nauczanie’ (1Tm 4:12, 13). Przypomniał mu też, żeby nie zaniedbywał szczególnego daru, czyli zadania, otrzymanego od „grona starszych” (1Tm 4:14).
Pokazana na zdjęciu karta pochodzi z Kodeksu synajskiego, pergaminowego manuskryptu z IV w. n.e. We wstawce znajduje się fragment 1Tm 3:16, który w wielu przekładach brzmi: „On został ujawniony w ciele” albo podobnie. Jednak jak widać na zdjęciu, ktoś dopisał nad tekstem greckim dwie litery, żeby zmienić słowo oznaczające „On” na oznaczające „Bóg” (litery te dodano później, prawdopodobnie w XII w. n.e.). Podobną zmianę można zauważyć w niektórych innych wczesnych manuskryptach. W rezultacie w pewnej liczbie przekładów biblijnych fragment ten brzmi: „Bóg został ujawniony w ciele” (por. np. Biblię gdańską), co sugeruje, że sam Bóg ujawnił się jako człowiek z krwi i kości. Jak jednak wskazują pewne opracowania, w greckich manuskryptach sprzed VIII czy IX w. n.e. w oryginalnym tekście nie występuje słowo „Bóg” (zob. np. A Textual Guide to the Greek New Testament Rogera L. Omansona). Tak więc dokładna analiza wczesnych manuskryptów pomaga biblistom wykrywać nieliczne błędy, które wkradły się do późniejszych manuskryptów (zob. Dodatek A3 i Słowniczek pojęć, „Kodeks synajski”).